Sesja 325 – Trójkąt na Płaskowyżu


Ogólny przekaz telepatyczny, liczba porządkowa 325

Wrocław, dnia 11-go czerwca 2022-go roku

 

Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania

.

ENKI: Ja… Enki – witam… w tym dniu dzisiejszym, tutaj w tym mieście Wrocław na – tym naszym spotkaniu. To, co było… mówione było bardzo interesujące, ale Ja też będę chciał… na wstępie, zanim przejdziemy do pytań i odpowiedzi, słów kilka… powiedzieć… tego, co będzie się dotyczyło już powiedzmy… za chwilę, od wyjazdu Billa. Otóż, muszę się wrócić do… przeszłości – niedalekiej, czyli do roku 2006-go, kiedy to na… w Gizie, na Płaskowyżu zaczęła już działać Lucyna, medium pod skrzydełkami Andrzeja, którego co niektórzy… jeszcze uważają za wybitną postać w Misji Faraon albo Misji Oczyszczania Ziemi. Wtedy już zaczął pomagać albo współpracować z Andrzejem, tak zwany „wielki przywódca” Płaskowyżu o imieniu – Reda. Proszę państwa, ale to też będzie zapisane: Ja w tej chwili nie proszę, nie proponuję, ale żądam żebyście się cofnęli do czasów kiedy rozpoczęło się spisywanie czanelingów, sesji. Otóż… dokładnie, ale to bardzo dokładnie przeczytajcie dziesięć sesji, od pierwszej do dziesiątej, bo to, co powiem częściowo teraz, jest tam zapisane a Ja to mówiłem w dwutysięcznym szóstym roku. I to jest klucz, właściwie klucz do… rozwiązania tej, tego… albo zamkniętego w tych i w egipskich sejfach ta wiadomość. Otóż… otóż mówiłem wtedy o trójkącie… połączyć – trójkąt Piramidy Głównej ze Sfinksem. Dokładnie nie będę tłumaczył, ale z tego połączenia, później trójkąta wyjdzie to, o co nam wszystkim tyle lat chodzi, czyli Grobowiec. Najważniejsze jest to, że cały czas te krety: egipskie i nie tylko egipskie krety – ryją. Ryją, kopią, szukają. I cóż, jak do tej pory… nic nie zostało – znalezione, a krety – jeszcze będą ryły. Otóż, Ja… nie… włączam się do tego kretowiska, tych „wielce uczonych”, ale mówię, że… żeby dojść do Grobowca… nie trzeba będzie kopać. Mówię to samo: nie trzeba – będzie – kopać. Trzeba tylko ustawić trójkąt a dalej to już będę prowadził. Dnia wczorajszego mówiłem dosadnie i bardzo dokładnie. Jak trzeba będzie tym dwojgu powtórzę – raz – jeszcze: trójkąt, trójkąt jest rozwiązaniem tego, albo tej zagadki, która… tyle lat jest wałkowana, więc powtarzam raz jeszcze, bo… dokładnie tłumaczyć nie będę, bo… zajęłoby nam sporo czasu: trójkąt, ustawić trójkąt – od głównej Piramidy do Sfinksa. Dalej będę prowadził i nie trzeba będzie kopać, a krety, krety niech dalej sobie ryją. Tu powiedział Michał dobrze, jest sporo fałszywych tunelów. Niektóre były specjalnie zrobione, a inne tunele? No cóż, krety dalej szukają i dalej kopią. Ale to, co… otrzymali oni dnia wczorajszego – informacje, to… [westchnienie] kopać nie będą. Tam można będzie dojść suchą – nogą. Jak coś jeszcze Mi się przypomni no to dopowiem w międzyczasie, ale teraz słucham pierwszego pytania, słucham.

Paweł: Witaj Enki, nasz Kochany Przyjacielu i Opiekunie. Na początek chciałbym tutaj taki tekst przeczytać, który przygotowałem w związku z tym, co się znajduje tutaj na karcie pamiątkowej na dzisiejsze spotkanie i mówisz nam, że informacje z naszych sesji są czytane przez wielu ludzi na świecie. Mamy nadzieję, że trafiają one też do osób decyzyjnych w naszej sprawie. Dlatego chciałbym na początku podzielić się z Tobą i pozostałymi zainteresowanymi osobami swoją opinią na temat tego, co się dzieje w naszym projekcie odnalezienia Faraona. Na pamiątkowym obrazku, który przygotowałem na dzisiejsze spotkanie przedstawiłem swój sposób widzenia sprawy. Mamy tu ze strony polskiej Kapłankę Lucynę, która dysponuje informacją i kluczem, co z serca oferuje stronie przeciwnej reprezentowanej przez anonimowego Egipcjanina, oferującego przysłowiową figę, czyli nic w zamian za oczekiwane kolejne pieniądze, które powiększą i tak już wielką stertę pieniędzy leżącą za nim. Wszystkiemu przygląda się Japonia, jak ten Sfinks, zawsze tajemniczy, ale nic nie robiący. Tak to właśnie widzę i nie potrafię się z tym pogodzić ani nie potrafię zrozumieć tego, że skoro sprawa jest tak ważna dla ludzkości i dla Świata Duchowego, to dlaczego nie osiągnęliśmy praktycznie niczego konkretnego przez ponad dwadzieścia lat starań różnych ludzi i zaangażowanych w ten projekt? Czy Świat Duchowy, czy Syriusz, czy inne Byty zainteresowane dokonaniem tego odkrycia nie mogą sprawić, by sprawa została doprowadzona do końca? Dlaczego nie możecie skutecznie zainterweniować, na przykład poprzez udzielenie w trakcie snu informacji o konsekwencjach działań tych przeszkadzających, tym, którzy blokują ten projekt? Myślę, że to w żadnym razie nie byłoby naruszenie ich wolnej woli. Pokazanie im konsekwencji swoich działań dałoby im wiele do myślenia i z pewnością wszystko poszłoby o wiele sprawniej. Co o tym myślisz Enki? Paweł z Łodzi.

ENKI: Dużo pretensji, Pawle, w twojej wypowiedzi. Czy… ludzie… są na to… gotowi? Czy gotowi są na… tą współpracę – w dotarciu do… Grobowca? Przecież do tej pory nawet gdyby dokopaliby się albo doszli do Grobowca, to… i tak przecież świat egipski miał wielkich naukowców, by to znegował, tak jak to zrobili Andrzej razem z naukowcem Redą w 2006-tym roku nazywając medium niespełna rozumu osobą, która już wtedy mówiła o postawieniu trójkąta i dotarciu do, do Grobowca. Musiało, musiało upłynąć tyle lat po to żeby ludzie, część ludzi zaczęła – myśleć. A tak naprawdę to… mało jest takich, którzy myślą. Żądni są i sławy, oklasków i pieniędzy. Dlatego… to co wydarzyło się dnia wczorajszego, kiedy to tych dwóch… musieli ustawić ten trójkąt i… przeszli, przebadali, ale nie kopią. Jeszcze raz powtarzam: te wszystkie wykopaliska, te tunele, to wszystko przez te lata, ostatnie lata były próbą, próbą dla ludzkości. Jak z tego wybrnęli ludzie, żądając w tej chwili pieniędzy? A… to co… oni będą robić, to już nie będzie pieniędzy, będzie pełny – sukces. Dlatego nie będę mógł dzisiaj rozwijać tego tematu, ale mówię jedno: ten trójkąt wskazany w dwutysięcznym szóstym roku jest tym rozwiązaniem, osiągnięcie tego, gdzie tyle lat większość ludzi pracowicie szukała i… brnęli do tego, nie mówiąc o kretach, które… kopały, kopią w dalszym ciągu. Szturm może być teraz na ten odcinek, który [westchnienie]… zostanie spisany, który zostanie wypowiedziany. Ale zaznaczam, Ja – Enki zaznaczam, że nawet kiedy tym kretom uda się dotrzeć do tego prawdziwego Grobowca i nie wejdą. Po prostu jest bardzo – silne – zabezpieczenie i tylko Kluczem można otworzyć to zabezpieczenie. I tak się stanie, ale pamiętajcie: dokładnie, bodaj nawet dziesięć razy przeczytajcie tych pierwszych przekazów, od jednego do dziesiątego, bo tam dostaniecie odpowiedź nie kopiąc, nie zabawiając się w kreta. Dobrze, w międzyczasie jeszcze będę wkładał słowa, ale teraz słucham.

Paweł: Magda ma urodzić do wtorku, a jak tego nie zrobi to w środę ma iść na cesarskie cięcie. To jej pierwsze dziecko, które już waży 4,2 kilograma. Pomóż jej urodzić bez problemów, mój Kochany Przyjacielu Enki. Paweł z Łodzi.

ENKI: Dziewczyna jest, tak naprawdę, silna i zdrowa. Postaram się, nie Ja osobiście. Położnikiem nie jestem, ale wyślę, wyślę odpowiedniego Położnika Duchowego, który… popracuje nad jej brzuszkiem i urodzi o własnych siłach. I przestańcie się martwić, i przestańcie… otaczać ją tą negatywną energią. Słucham dalej.

Paweł: Bardzo dziękuję. Drogi Enki, nareszcie optymistyczne wieści od Billa dla nas wszystkich. Cieszę się, że świat zmieni się, bo musi. Jedyną stałą we Wszechświecie jest zmiana. Myślę, że niebawem będzie wielu, którzy będą chcieli się podpiąć do Projektu Faraon, wykazać jak starali się pomagać, jak byli czynnie zaangażowani. Ja cieszę się, że wytrwałam. Dziękuję. Mirosława.

ENKI: Witaj Mirosławo, a nie wzięłaś pod uwagę jednej rzeczy, że Świat Duchowy… widzi, odbiera… waszą energię. Można sobie mówić, jak to się prężnie działa i jak to się pomaga. Tak naprawdę… [westchnienie] to… w tych umysłach mówiących o dobroci nic nie ma. Jeszcze raz powtarzam: przeczytać proszę sesje – od… pierwszej do dziesiątej. Tam dostaniecie… odpowiedź właśnie nawet… do tego dzisiejszego – spotkania i zrozumiecie co to, dlaczego było mówione wtedy o tym trójkącie. I wtedy gdyby Andrzej, były prezes tej Fundacji Światowida posłuchał… tych słów a nie nazwał medium „niezrównoważoną psychicznie”, to… nie byłoby tematu, bo doszlibyście wy, jako ludzie do Grobowca, bo tam jest prawdziwy Grobowiec! Słucham dalej.

Paweł: Witaj Enki, cieszę się, że mogę tu dzisiaj być na sesji. Dziękuję za to, że dalej nas prowadzisz i chronisz. Moje pytanie nie dotyczy spraw bieżących, ale bardzo mnie nurtuje co dzieje się z ludźmi, którzy na przekład w ciele fizycznym przechodzą do innego wymiaru? Chodzi mi o tak zwany Trójkąt Bermudzki. Czy oni mają tam gdzieś swoją pamięć stąd? Czy pamiętają swoją rodzinę, czy też wraz z przejściem te wspomnienia są kasowane, aby mogli tam funkcjonować a nie popaść na przykład w depresję z powodu braku swoich bliskich, rodziny? Mirosława z Częstochowy.

ENKI: Witaj Mirosławo. Sam czas, kiedy kończy się łączność ducha z ciałem fizycznym, się zamyka. Duch już nie cierpi, chyba, że… znajdzie się na trzecim poziomie Umbralu. Wtedy zdaje sobie sprawę, co, co takiego – ducha – czeka, ale póki jeszcze jest na pierwszym poziomie i oczekuje przeniesienia na drugi poziom, to… moje… moja propozycja jest taka: wysyłajcie temu duchowi dobrą, spokojną energię a nie… zastanawiajcie się, co w tej chwili robi. Cierpi czy nie cierpi? Czy mu dokuczają? Ma otrzymywać dobrą, spokojną energię. I skoro już jest na naszym poziomie, bo jest, czyli to jeszcze jest pierwszy, czy już drugi, to jest na dobrej drodze do pięcia się wyżej. Słucham.

Paweł: Witam serdecznie Ciebie, Drogi Enki oraz Istoty Duchowe przybyłe z Tobą na dzisiejsze spotkanie. Moje dzisiejsze pytanie dotyczy mojej nowej pracy, w której jeden ze starszych współpracowników bardzo zatruwa atmosferę w pracy. Proszę Cię o radę jak do niego podejść, aby nie doprowadzić do sytuacji konfliktowych? Z wyrazami szacunku, Michał Fiedorczuk.

ENKI: Poproś… Michale o wsparcie. Może tobie się to – wydać – dziwne, ale zajmujesz się końmi. Szepnij do ucha jednemu, drugiemu, dziesiątemu koniowi o swoim problemie i w tym, żeby… się zainteresowała ta energia końska, energia w tym człowieku…

Śmiech zebranych.

ENKI: …Tu się naprawdę nie ma z czego śmiać, bo konie mają ogromne – serce i też lubią pomagać. Ten człowiek nie od dzisiaj mści się na… pracownikach, ale także nie darzy sympatią koni, więc poproś, poproś właśnie i powiedz o swoim problemie. Może wybierz któregoś z koników, do których też masz sympatię i powiedz o tym problemie. Uwierz Mi, uwierz Mi, że… te zwierzęta poprzez swoją energię zajmą się tym człowiekiem. Słucham dalej.

Paweł: Witaj Kochany Enki i cały Świecie Duchowy. Bardzo z całego serca dziękuję za opiekę na każdym kroku. Od około trzech tygodni cały czas czuję dym papierosowy pomimo, iż nie ma żadnego palacza obok mnie. Ja jestem niepaląca, czasem do tego stopnia, że się duszę i nie mogę złapać głębokiego oddechu. Czy możesz coś poradzić? Post scriptum. Nikt wokoło tego nie czuje tylko ja. Dziękuję. Agnieszka.

ENKI: Agnieszko witaj. Otóż jest jedna ważna… sprawa. Często, bardzo często ze wspomnieniami albo zastanawiasz się, co też… robiłaś i kim byłaś w poprzednim wcieleniu. Nie mogę ci tutaj zakomunikować, że byłaś kimś wielkim… Byłaś oczywiście, byłaś wtedy mężczyzną i… twoje życie… zakończyło się właśnie poprzez papierosy. Kiedy… odchodziłaś, czy odchodziłeś z tego świata to jako duch sobie zarzekłeś, że… dalej będziesz kontynuować ten nałóg, który był za życia. Postaraj się więcej nie myśleć o tym, kim byłaś i co robiłaś. Postaraj się w tej chwili myśleć o pozytywnych rzeczach i postaraj się wymazywać ze swojej pamięci to poprzednie wcielenie. Słucham.

Paweł: W pierwszych słowach pozdrawiam Cię Panie Enki i dziękuję z całego serca, że jesteś z nami. Chciałabym się dowiedzieć jak mam się zachować wobec córki, która mieszka z chłopakiem bez ślubu? Proszę o Twoją opiekę dla mnie i całej rodziny. Z poważaniem, Iwona.

ENKI: Dobrze, Iwono. Kto ślub wymyślił? Nie muszę komentować, ale… zadam tobie pytanie. W Ogrodzie Eden, gdzie… Bóg Ojciec tych dwoje, Ewa i Adam, czy… w pierwszej kolejności był ślub? – czy też kazał kochać się, szanować i rozmnażać. Nie wspomniał nawet słowem – o ślubie, więc… pomyśl, kto tak naprawdę w jakim celu wymyślał śluby. Słucham.

Paweł: Bądź pozdrowiony Nauczycielu, Panie Enki, że jesteś z nami i nas uczysz. Pytanie: od dawna było przekazane ludzkości o wielkim ucisku w nadchodzącej erze pokoju. Co jeszcze trzeba powiedzieć, co musi się jeszcze wydarzyć, aby ludzie zaczęli się budzić i dostrzegali znaki czasu? Romuald.

ENKI: Przede wszystkim… wykonać ostatnie życzenie, czyli dostanie się do Budowniczego Wielkiej Piramidy. To też wszystko jest zapisane – i w przekazach. Potem tylko jeszcze wykonać ten rytuał, o którym teeeż było mówione. Tylko wy tak naprawdę nie czytacie… przekazów. Może – tylko – raz, a potem już taki przekaz ląduje na półce. Wtedy zacznie, zacznie następować przebudzenie, kiedy (tak jak było napisane), kiedy mumia – Budowniczego ujrzy Słońce. A to może się stać, uwierzcie Mi, baaardzo szybko. Słucham.

Paweł: Jak długo Polska będzie szkalowana i opluwana przez obcych, jak również przez niektórych Polaków? Jak długo przyjdzie nam czekać na prawdziwe wyzwolenie, prawdę i pokój? Dziękuję za opiekę, dziękuję za nadzieję. Romuald.

ENKI: Jak Romualdzie przysłuchujesz się dzisiaj moim wypowiedziom, to… mogę powiedzieć: właśnie ten… trójkąt – od Piramidy do Sfinksa – wyzwoli was… z tego ciężaru, który sami sobie istoty ludzkie zgotowaliście. Słucham.

Paweł: Witaj Enki, dziękuję za opiekę i mam pytanie. Mówiłeś kiedyś, że przyjdą nowe metody leczenia. Czy totalna biologia jest jedną z nich, która uwalnia człowieka od chorób? Agnieszka z Częstochowy.

ENKI: Musisz jeszcze Agnieszko trochę… zaczekać, a przede wszystkim… choroby też nie biorą się znikąd. Wy, istoty ludzkie sami je projektujecie. Nawet kiedy coś cię zaboli dlaczego nie powiesz, że to jest przejściowe? – że to za chwilę minie? Kiedy… już… Budowniczy i wy, jako istoty ludzkie wykonacie ten ceremoniał, to… na Ziemi zacznie się pod każdym względem zmieniać! Nie jest nic powiedziane nawet w Świecie Duchowym, że wszyscy nagle staną się dobrymi ludźmi. Po to jest Syriusz teraz na Ziemi, że dalej będzie dokonywał Oczyszczania – do tego momentu, aż na Ziemi znajdą się ci, którzy na to sobie zasłużyli. Słucham.

Paweł: Dzień dobry, witaj Enki. Pragnę podziękować za opiekę nade mną i bliskimi. Dziękuję za ochronę i wsparcie w tym życiu. Chciałabym zapytać – powiedziałeś, że jest odpowiedni czas na sianie, zbieranie i tak dalej. Czyli nie należy niczego przyspieszać, bo czas musi się dopełnić. Widzimy to doskonale w Przyrodzie, dlatego też chciałabym zapytać czy jeszcze nie jest odpowiedni czas, aby nasza Misja wypełniła się? Mirosława z Częstochowy.

ENKI: To już jest ten czas i dalej się zatrzymuję przy trójkącie i sesjach – od jednego do dziesięciu. Nauczcie się albo czytać, albo… rozumieć, co też – zostało – przekazane. Ale to już ten czas. Skoro sam Syriusz… powiedział, że… czas nagli, czas z tym wszystkim skończyć, to nie na darmo wyjawiłem tą tajemnicę – tej dwójce, czyli Billowi i Michałowi. To już jest ten czas. Słucham.

Paweł: W Apokalipsie świętego Jana mowa jest o czterech jeźdźcach apokalipsy: wojna, zaraza, głód i śmierć. Czy obecnie dwóch jeźdźców do nas zawitało i kolejnych dwóch wkrótce do nas przybędzie? Piotr.

ENKI: Czterech jeźdźców z Apokalipsy już jest na tej Planecie Ziemia. Tylko do ataku tych ostatnich dwóch ruszy – niebawem, bo… po to właśnie jest Oczyszczanie żeby tych, którzy … nie nadają się do życia… dalszego życia i rozwijania tej Planety – tu na Ziemi pozostali. Słucham.

Paweł: Kochany Enki, z całego serca proszę o opiekę i pomoc dla mojej córki Wiktorii w egzaminie poprawkowym, który będzie w sierpniu. Pozdrawiam. Katarzyna.

ENKI: Katarzyno, a gdzie twoja córka była wcześniej? – gdzie doprowadziliście do… teraz egzaminu poprawkowego? „Gwałtu, rety, Enki pomóż, ratuj! – bo… córka przez ten okres czasu bąki zbijała”, więc… cóż mogę pomóc. Jeszcze ją posadzić na fotelu i sprowokować do nauki, do… przerobienia materiału. Mogę pomóc, no jasne, że mogę, ale nie będę jej błogosławił tylko dlatego, że twa córka… lekceważyła sobie. Postaram się, postaram się pomóc w tym egzaminie poprawkowym, ale… nie Ja, nie sam, ty Mi w tym pomożesz i… córkę swoją nakłonisz do nauki. Słucham.

Paweł: Witaj nasz Kochany Nauczycielu i Opiekunie Ziemi Enki oraz Syriuszu B, i Świecie Duchowym. Co należy zrobić aby nasi najbliżsi przyjaciele otworzyli się bardziej na drugiego człowieka, na Świat Duchowy oraz by mieli odwagę pozbyć się własnych lęków i słabości, a także wyjść z letargu? Dziękuję. Z wyrazami szacunku, Mirosława z Bydgoszczy.

ENKI: To przyjrzyj się dokładnie… swoim przyjaciołom. Czy… naprawdę jest im ciężko w tym letargu? – czy też szukają takich jak ty, wspierania ich, zasilania energią. Przede wszystkim potrzebna jest rozmowa z nimi – przede wszystkim, a dopiero później, kiedy rozumieć zaczną, wtedy można skierować się do Nas, do Świata Duchowego o pomoc. Ale… jak na razie, na dzień dzisiejszy to niech nie żerują na… i na innych… ciągnąc od nich energię. Słucham.

Paweł: Drogi Enki, dziękuję za opiekę i prowadzenie Bogu Wszechrzeczy Panu Jahwe, Tobie, Panu Mardukowi jak i moim Opiekunom. Mam pytanie, nie tylko NASA, ale również bogaci Amerykanie jak Jeff Bezos czy też Elon Musk zaczynają latać w Kosmos. Dlaczego te prywatne osoby tak robią? Dziękuję. Bogdan z Chicago.

ENKI: No cóż, Bogdanie, niebawem się spotkamy, ale jak chcą latać – niech latają. To już jest ich problem. Nie będę się zajmował [westchnienie] takimi… ludźmi o takim sposobie myślenia. Mam teraz… ważniejszy problem – nawet z tym trójkątem, a ty Mi tutaj… mówisz… i doradzasz żeby albo ich ściągnąć, albo nie dopuścić do latania. Proszę, mają takie życzenie – niech latają. Słucham.

Paweł: Kochany Enki, dziękuję, że było mi dane Ciebie poznać, wysłuchać, tak wiele zrozumieć. Proszę o pomoc i opiekę. W lipcu mam zabieg usuwania polipa z jelita grubego. Wierzę, że jest i będzie dobrze. Maria z Oświęcimia.

ENKI: To nie jest zbyt, zbyt skomplikowany zabieg. Skrócą ci trochę jelito, bo tak można i po prostu będziesz się pilnować z dietą. I po pewnym czasie… i to się zregeneruje, i powrócisz do zdrowia. Zaufaj – medykom, ale powtarzam tobie: to nie jest zabieg, który zagrażać będzie twojemu życiu. Słucham.

Paweł: Witam serdecznie. Poproszę o odpowiedź na pytanie jak skutecznie pozbyć się ego? – bo wiesz, że bez tego nie można zrobić własnego rozwoju. Dziękuję za prowadzenie, troskę i opiekę. Maciej.

ENKI: Oj Macieju, Macieju… Dam ci radę. Wykonasz w domu… lustro, i w miarę – duże lustro. Stań przed nim i… mów, mów, co ci przyniesie ślina na usta. I obserwuj, obserwuj sam – siebie, wyraz twarzy, jaki będzie się pojawiał. Nad ego można popracować, tylko trzeba… po prostu chcieć tego a nie tylko prosić Świat Duchowy. Słucham.

Paweł: Na zdjęciu są Iza i Anita. Rozmawialiśmy o Izie ostatnim razem, gdy powiedziałeś, że mam jej pomóc dobrymi myślami. Ona nie jest moją obecną ziemską rodziną, ale czułem ogromną potrzebę, aby jej przekazać Znak Życia, co też zrobiłem. Mam nadzieję, że nie złamałem żadnego z Twoich zakazów.

ENKI: Jeżeli… kładłeś ręce egoistycznie myśląc tylko o sobie, no to nic z tego nie wyszło, ale jeżeli położyłeś ręce z myślą, myśląc o Mnie, że to ta Energia przez ciebie płynie ode Mnie, to… kobieta została zabezpieczona. O to może być spokojna, ale tylko na zasadzie właśnie takiej, że ta współpraca – ze Mną przez ciebie. Słucham.

Paweł: Bardzo Ci dziękuję za wyjaśnienie. Mam nadzieję, że to jej pomoże gdyż jest po operacji nowotworu. Kolejne pytanie. Witam cały Świat Duchowy, bardzo nisko się kłaniam i dziękuję z całego serducha za obecność w moim życiu Świata Duchowego, a przede wszystkim za mojego Anioła Stróża, który przy mnie jest w dzień i w nocy. Jolanta. Pytanie moje brzmi, czy problemy w mej firmie z wysyłką towaru to są przejściowe, czy to wszystko już się zaczyna? Jeszcze raz bardzo nisko się kłaniam i pozdrawiam. Jolanta.

ENKI: Jolanto, wy, istoty ludzkie macie ten dar, dar projektowania – myśli, projektowania zdarzeń, ty to właśnie robisz. A potem co? „Gwałtu, rety! Istoty Duchowe albo Ty Enki pomóż mi”. A gdzie jest pozytywne myślenie? A gdzie są pozytywnie wypowiadane słowa? Pomyślałaś nad tym? – więc… zacznij zmieniać sposób myślenia. O to cię tylko proszę. Słucham.

Paweł: I tutaj były wszystkie pytania. Jeszcze, jeśli mógłbym to bym chciał z Tobą chwilę porozmawiać o wolnej woli. To jest taki temat, który zawsze chciałem z Tobą poruszyć, nie było nigdy tak za bardzo okazji. W Internecie znalazłem informacje na temat tego, że jedna z dyrektyw Prawa Uniwersalnego została zmieniona w taki sposób, że już teraz nie uznaje się za wolną wolę czyjąś zachowanie, w wyniku którego ta osoba została zmuszona do podejmowania jakiejś decyzji wbrew swojej własnej woli. Czy taka zmiana miała faktycznie miejsce w takim prawie, czy to tylko jakaś fikcja jest internetowa?

ENKI: Ten Internet, wasz Internet potrafi dużo zrobić – złego i dobrego. Fikcja. Wolnej woli – i rozumu też, to co istoty ludzkie otrzymały od zarania historii, od momentu kiedy zostały sprowadzone na Ziemię, nikt tego nie zabierze. Oczyszczać? Ależ oczywiście, jeszcze będzie się oczyszczać, ale wolna wola dalej pozostanie! – więc… nie czytaj bzdur. Słucham.

Paweł: Dziękuję. Świat Duchowy oczekuje, że ludzie będą się budzili. Świat Duchowy twierdzi, że ludzie mają wolną wolę i mogą decydować o swoim losie, ale chciałbym przekazać, że to nie zawsze jest możliwe, bo ludzie są zastraszeni opresyjnym prawem. Mają nadmiarowe zobowiązania, są okradani przez swoje rządy gdzie tylko się da. Ludzie nie mogą korzystać z wolnej woli, ludzie często są skazani na wybory, które są wbrew ich wolnej woli. Bo jeśli by wybrali według własnej woli, to system praw i opresji może zniszczyć ich wraz z rodzinami. Co można z tym zrobić? Jak Świat Duchowy może pomóc ludziom? Paweł z Łodzi.

ENKI: Dalej uważam, że trzeba będzie… popracować nad… wolną wolą. Przecież mózg, wasz mózg, precyzyjne urządzenie i można do niego wkładać nawet dobre – pozytywne – rzeczy, bo to, co wysłuchałem to jest jeden wielki stek żalu. Ale teraz żalu do Świata Duchowego, więc… zacznijcie, mówię OGÓLNIE teraz, zacznijcie myśleć i zacznijcie używać tej wolnej woli i rozumu. Kiedy się sfinalizuje ten trójkąt to… też będzie potrzeba tego żeby zacząć i myśleć, i rozumieć, bo to jest bardzo ważne. Tak… ktoś tutaj… uważa, że… nawet rozmowa ze Mną jest bez sensu. Można się dalej bawić telefonem – komórkowym. Nie przerywam… tego spotkania, dlatego że… chcę do końca powiedzieć. Dlatego – jak teraz… zareagujecie zarówno wolną wolą i rozumem, kiedy… kiedy zacznie się działanie – w Egipcie. Słucham.

Paweł: Dziękuję za Twoją odpowiedź Enki. W sumie to nie był taki stek żali, tylko wielu ludzi czuje się po prostu bezradnych. Nie potrafią po prostu wyjść poza te ograniczenia, które system na nich nałożył i dlatego wydaje mi się, że tutaj Świat Duchowy jest ostatnią deską ratunku dla nich. Dlatego o tym powiedziałem.

ENKI: I właśnie tą ostatnią deskę ratunku… teraz… zostało prze-ka-zane, poprzez ten trójkąt, który został ustawiony, miał być ustawiony sześć i pół – tysiąca – lat temu. A w dwutysięcznym… szóstym roku zostało to WYPOWIEDZIANE żeby to zrealizować. To co się stało?! Kpina, wyzwiska, więc… tego szturchańca, niestety, ale ludzkość powinna była dostać. Teraz dopiero zaczniecie myśleć. I zaznaczam, i mówię: z tego czanelingu pierwszego, pierwsza, pierwsza sesja do dziesiątej. Baaardzo dokładnie to prze-analizujcie i przeczytajcie. Słucham.

Paweł: To były wszystkie pytania, które zostały spisane na kartkach i przysłane z Internetu. Czy ewentualnie chciałbyś żebyśmy zapytali, czy z sali ktoś nie ma więcej pytań?

ENKI: Myślę, że… nawet ci z sali… dostali takie informacje, które… sprowokują do, do myślenia i będą się nad tym, też nad tym trójkątem – zastanawiać. I co usłyszę? „Czy moja córka czy syn zda egzamin?”. Przecież nie zdaje egzaminu na studia. Czy to takie ważne teraz? Ważne jest to, żeby wreszcie dokończyć, zamknąć ten rozdział: „Ziemia”. Słucham.

Paweł: Nie wiem, czy ktoś chciałby zadać jakieś konkretne pytanie, ważne? Proszę Maciej, podejdź.

Maciej: Czyli ja tylko tak pytanie może stąd. Ten trójkąt to jest trójkąt prosty, równoramienny, równoboczny, czy to było sprecyzowane?

Paweł: To informacje od Enki.

Jakiś głos: Wybacz.

ENKI: To dopiero się zacznie. [Westchnienie]. Przesłuchaj, jeszcze raz ci powtórzę: dziesięć, jedna – pierwsza sesja, kończysz na dziesiątej. Nie karzę ci czytać WSZYSTKICH sesji, ale te. Spróbuj połączyć… albo cierpliwie zaczekaj, bo… to tak się jeszcze nie zakończyło. Jeszcze musi być wykonany tak zwany georadar. Wtedy dopiero bomba wybuchnie. Słucham.

Paweł: Proszę, Michał.

Michał: Jeśli mogę to witam Cię Enki ponownie. Chciałbym się odnieść do słów, które mówiłeś już kiedyś o projektowaniu i wizualizacji. Do mnie dotarły kiedyś takie słowa: „Wszystko toczy się tak, jak ma być. W swoim czasie sprawy i ludzie staną na odpowiednim miejscu”. Ale ja dostałem taką radę, do której chciałbym abyś się odniósł. Być może to będzie przesłanie dla innych, co zrobić. Otóż rada dla mnie była taka: „Masz taką siłę”. (Myślę, że każdy z nas). „Projektuj te wydarzenia: georadar, archeologia, kapłanka, ceremonia, otwarcie Piramidy. Myśl o tym, codziennie wysyłaj tą intencję a przybliżysz te sprawy”. Dziękuję. Michał.

ENKI: Michał, po wczorajszym… [westchnienie] spotkaniu i rozmowie – cóż mogę dodać? Wszystko… dokładnie macie… zakreślone. Teraz trzeba jeszcze wykonać ostatnie – moje – życzenie. A potem cóż, jeszcze czekać, chwilę – czekać. I ci najbardziej niecierpliwi otrzymają tooo, na co czekali. A krety? A krety dopiero zaczną szaleć na Płaskowyżu. Czy coś jeszcze? Słucham.

Paweł: A czy ktoś jeszcze chciałby jakieś pytanie zadać?

Michał: A jeszcze, jeśli mogę to ostatnia rzecz. Do tych informacji, które nam wczoraj podałeś była również informacja, że jeśli nam coś przyjdzie do głowy no to spróbujcie zadać pytania na otwartej sesji. Nasi starożytni przodkowie kochali się w prostych, ale bardzo trudnych zagadkach, planów na dzisiejszy dzień stąd również ten prosty niezwykle trójkąt, który prowadzi do zakończenia. To miejsce, o którym mówiłeś, że nawet bez kopania można tam wejść. Czy czeka tam na nas jakaś zapadnia albo bardzo prosty mechanizm, który nagle się usunie? Michał.

ENKI: A jak myślisz, Michał? To nie są proste, to, to ciekawe, ale tak… lekką ręką was poprowadził tym trójkątem, czy też zapadni nie będzie, ale… tak jak powiedziałem: zabezpieczenia – będą. Nie ma nic – tak sobie – lekką ręką. Zostało to powiedziane i przekazane dlatego, że to już jest końcowa sprawa tej całej zagadki, którą i Wszechświat, i Starożytni zastawili wam tutaj, istotom ludzkim. Cierpliwości, jeszcze chwila cierpliwości. Słucham.

Paweł: To już chyba wszystkie pytania i Enki, kolejny raz bardzo Ci dziękuję, że tutaj do nas przyszedłeś, że pobyłeś z nami i znowuż z nami tu wytrzymałeś, i byłeś wyrozumiały dla nas. I wielu z nas prosi Boga Stwórcę żeby dodał Ci Energii, żebyś mógł z nami się spotykać i żeby to dla Ciebie nie było z żadną szkodą. Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję za wszystko i za to, że się nami opiekujesz, nam doradzasz…

ENKI: Komu, komu Bóg ma dać Energię? Mnie?! A może wam? – zmiany świadomości, o otwarcie umysłu – na te wydarzenia, które się powiedzmy nawet za chwilę ukarzą. I tak wszystkich tutaj na Ziemi się nie – uratuje. Dlatego jest ta selekcja przeprowadzana i jeszcze będzie przeprowadzana – przez Syriusza. Ziemia, tak jak było… powiedziane: była i będzie Klejnotem w tym Układzie Słonecznym. Czy coś jeszcze? Wszystko, dobrze. Usłyszeliście dzisiaj dużo, baaardzo dużo. Będziecie mieli się z czym przespać i cierpliwe, nie wymądrzać się proszę: czekajcie na… efekty jakie właściwie przywiezie Bill z Egiptu. Ja, Enki za to wysłuchanie moje wam tutaj dziękuję i dziękuję, że to pójdzie w eter, bo to bardzo ważne. Dziękuję.

Paweł i wszyscy zebrani: Dziękujemy Ci bardzo.

Oklaski.

 

Zapis dźwiękowy przekazu myślowego z dnia 11-go czerwca 2022-go roku z Wrocławia

 

 Sesja 325 220611_001

 

 

Fundacja The mysteries Of the World

Adres korespondencyjny Fundacji:

The Mysteries of the World
P.O.Box 345 86
Chicago, IL. 60634 – 0586

SEKRETARIAT:

Barbara Choroszy: barbarachoroszy@yahoo.com